Tech. dent. Joanna Trybuła-Chmielewska – W technice dentystycznej największe pole do popisu w wyrażeniu się artystycznym dawała mi ceramika. Do dziś fascynuje mnie możliwości, jakie daję, warstwy, transparencje, translucencje, opalescencje, gra światła, faktura, powierzchnia. Małe, żywe dzieło, rzeźba, która staje się czyimś uśmiechem. Fascynujące jest odkrywanie nowych technik i możliwości, jakie dają nowe materiały i technologie, DSD, cad/cam to moja zabawka w codziennej pracy, a praca bezpośrednio z pacjentem i jego błysk w oku, gdy dostaje nowy uśmiech, jest najlepszym uczuciem.
Świadomość, że posługując się odpowiednimi narzędziami, mogę oddać pacjentowi prace nie tylko estetyczną, ale w pełni funkcjonalną, daje mi ogromną satysfakcję i motor do zgłębiania arkanów wiedzy o okluzji. Okluzja to mój konik. Po docenieniu przez VieSid i przyjęciu do grona nauczycieli odnalazłam nową drogę zawodową i rozpoczęliśmy projekt School of Smiles. Dzielenie się wiedzą, daje nową energię i satysfakcję zawodową.
W technice dentystycznej największe pole do popisu w wyrażeniu się artystycznym dawała mi ceramika. Do dziś fascynuje mnie możliwości, jakie daję, warstwy, transparencje, translucencje, opalescencje, gra światła, faktura, powierzchnia. Małe, żywe dzieło, rzeźba, która staje się czyimś uśmiechem. Fascynujące jest odkrywanie nowych technik i możliwości, jakie dają nowe materiały i technologie, DSD, cad/cam to moja zabawka w codziennej pracy, a praca bezpośrednio z pacjentem i jego błysk w oku, gdy dostaje nowy uśmiech, jest najlepszym uczuciem.
Świadomość, że posługując się odpowiednimi narzędziami, mogę oddać pacjentowi prace nie tylko estetyczną, ale w pełni funkcjonalną, daje mi ogromną satysfakcję i motor do zgłębiania arkanów wiedzy o okluzji. Okluzja to mój konik. Po docenieniu przez VieSid i przyjęciu do grona nauczycieli odnalazłam nową drogę zawodową i rozpoczęliśmy projekt School of Smiles. Dzielenie się wiedzą, daje nową energię i satysfakcję zawodową.